Dynamika wzrostu marihuanowego biznesu w Stanach Zjednoczonych

Stany Zjednoczone, wbrew pozorom, wcale nie są liderem pod względem legalizacji marihuany medycznej. Jest ona dostępna dopiero w 23 stanach z 50, jakie tworzą unię, a jej nieograniczony użytek jest dozwolony tylko w czterech.

Legalizacja marihuany w USA Obie te listy się jednak cały czas rozszerzają ze względu na silne lobby udowadniające na każdym kroku, że mamy tutaj do czynienia z produktem nie tylko nieszkodliwym, ale i bardzo pomocnym. Dla osób, dla których ważniejsze są kwestie finansowe, wielkim argumentem musi być to, że w roku 2014 legalny biznes związany z uprawą i sprzedażą marihuany cechował się ponad siedemdziesięcioprocentową dynamiką wzrostu, co spowodowało, że mówimy tutaj o najszybciej rosnącej gałęzi amerykańskiego przemysłu. Na koniec 2014 roku oszacowano jego wartość na podstawie danych pochodzących od podmiotów rynkowych i rządowych organów kontrolnych. Okazało się, że cały biznes jest warty ponad 2,7 miliarda dolarów.

Coraz częściej mówi się o zielonej gorączce. Na wzrost popularności marihuany wpływ ma oczywiście fakt legalizacji jej w coraz większej ilości stanów, chociaż tam, gdzie staje się ona w pełni legalna, obserwuje się nawet kilkudziesięcioprocentowy spadek popytu na marihuanę medyczną. Jest on oczywiście odpowiednio rekompensowany poprzez ogólny wzrost sprzedaży. Dla kolejnych stanów bardzo zachęcające są gigantyczne wpływy podatkowe określane na poziomie setek milionów dolarów. Co więcej, rynek się skutecznie sam reguluje. Po okresie bardzo wysokich cen, wzrost konkurencji spowodował spadek cen produktu końcowego o kilkadziesiąt procent i ten trend cały czas się utrzymuje. Wzrost liczby sklepów i ilości producentów sprawi, że ceny na pewno jeszcze będą spadać. Wielkie pole do popisu to zwłaszcza Kalifornia, gdzie sama medyczna marihuana to biznes warty 1,3 miliarda dolarów.